Nowe perełki w mojej kosmetyczce

Cześć wszystkim! Ostatnio w mojej kosmetyczce zawitały nowe perełki.
Z racji tego, że potrzebowałam dobrego, kryjącego podkładu skusiłam się na propozycję mojej znajomej, aby kupić podkład firmy Catrice - Photo Finish.

Catrice Cosmetics w Naturze około 26 zł.

Podkład ma idealnie gęstą konsystencję, ładnie pachnie i co najważniejsze zakrywa wszystkie niedoskonałości. Długo trzyma się na twarzy. Jedyną wadą jest to, że przy nakładaniu robią się smugi, ale nie jest to problem nie do rozwiązania :) 

***

Puder prasowany firmy Catrice w Naturze ok. 24 zł.

Kolejnym nabytkiem jest puder prasowany firmy Catrice. Mam ogromny problem z moją tłustą cerą, peelingi, maseczki nie dają sobie z nią rady.. Zaraz po nałożeniu podkładu i pudru cera się świeci. Zdecydowałam się na zakup All Matt, ponieważ słyszałam o nim dobre opinie i WOW! Szok dla moich oczu :)) ! Zaraz po nałożeniu cera jest świeża, delikatna w dotyku a co najważniejsze przez długi czas się nie świeci. Jedynym minusem jest to, że do pudru nie było dołączonej gąbeczki.

 ***

Rimmel Scandaleyes w Naturze ok. 32 zł.

Trzecią zakupioną przeze mnie rzeczą w drogerii Natura jest mascara firmy Rimmel - Scandaleyes.
Tusz ma bardzo fajną szczoteczkę do rzęs, która ich nie skleja. Zaraz po nałożeniu rzęsy wydają się dłuższe i grubsze.

***

Ja jestem zadowolona z zakupów i zapraszam do zakupu powyższych produktów.
100% satysfakcji i zadowolenia :)
Post mało konkretny, ale ostatnio nie mam na nic czasu..
A Wy używałyście czegoś a może tych samych kosmetyków z wyżej wymienionych firm? :)
Zapraszam do wyrażania swoich opinii, pozdrawiam :)